
W ciągu ostatnich miesięcy nasza rzeczywistość uległa dramatycznym zmianom – pandemia koronawirusa wywróciła codzienne życie milionów osób na całym świecie do góry nogami. COVID-19 znacząco wpłynął na nasz sposób konsumpcji dóbr i usług, zmienił się też nasz sposób myślenia o zakupach: podczas gdy tradycyjny handel przeżywa ogólnoświatowy kryzys, statystyki i analizy pokazują duży wzrost zainteresowania zakupami online oraz rosnące ilości zamówień w sklepach internetowych.
W czasie drugiej, jesiennej ogólnokrajowej kwarantanny wiele osób pozostaje w domach. Jesteśmy uzbrojeni w maseczki, środki do dezynfekcji i niemalże do perfekcji opanowaliśmy nie tylko programy do wideorozmów, ale też robienie zakupów w sieci. W czasach, gdy większość handlu przeniosła się do internetu, pełne ręce roboty mają więc kurierzy. Rodzi się jednak pytanie, czy rzeczywiście wybranie sklepu internetowego zamiast tradycyjnego jest bezpieczniejsze? Czy przesyłka, która przeszła przez wiele rąk, zanim trafiła do naszych, nie będzie źródłem zakażenia? Warto poszukać odpowiedzi na to pytanie, zanim nadejdzie wyjątkowy grudzień, w którym zamiast reniferów do dzieła ruszą kurierzy.
Jak długo koronawirus utrzymuje się na powierzchni?
Informacje na temat przeżywalności koronawirusa są rozbieżne. W badaniu przeprowadzonym w marcu przez naukowców z National Institutes of Health (NIH) w USA aplikowano cząsteczki wirusa na różne podłoża i inkubowano je w temperaturze 21–23°C i przy wilgotności na poziomie 40%. Wraz z upływem czasu przebywania wirusa na badanej powierzchni jego aktywność zmniejszała się. Maksymalny czas przetrwania wirusa na plastiku i stali nierdzewnej wynosił do 72 godzin, na kartonie – do 24 godzin, a na miedzi – do 4 godzin.
Inne wyniki otrzymali naukowcy z Australian Centre for Disease Preparedness (ACDP). Przeprowadzone przez nich badanie wykazało dłuższą żywotność wirusa SARS-CoV-2, niż dotychczas sądzono – może on przetrwać na powierzchniach nie 72 godziny, ale nawet 28 dni. W eksperymencie przeprowadzonym przez australijskich naukowców umieszczono cząsteczki wirusa w wysuszonym sztucznym śluzie na różnych powierzchniach i w temperaturach 20, 30 i 40°C. Koronawirus przeżywa dłużej na papierowych banknotach niż na plastikowych powierzchniach, dłużej też utrzymywał się na powierzchniach gładkich niż na porowatych. Australijskie badania wykazały również, że żywotności wirusa sprzyjają niskie temperatury.
Niektórzy eksperci poddają w wątpliwość to, jak duże zagrożenie stanowi transmisja wirusa poprzez różnego rodzaju powierzchnie. Wirus SARS-CoV-2 przenosi się najczęściej drogą kropelkową poprzez kichanie, kaszel czy rozmawianie. Zarażenie się wirusem poprzez dotknięcie zainfekowanych powierzchni jest wprawdzie możliwe, ale dzieje się to rzadziej niż w przypadku bezpośredniego kontaktu z zarażoną osobą.
Dostępność usług kurierskich i transportowych w czasie epidemii
Ograniczenia w przemieszczaniu się i w stacjonarnym handlu sprawiają, że wielu klientów rezygnuje z tradycyjnych zakupów, wybierając e-handel, którego naturalnym partnerem są firmy kurierskie. Podczas pandemii usługi kurierskie, ekspresowe i paczkowe (KEP) zyskały na popularności wśród indywidualnych odbiorców.
Według raportu Izby Gospodarki Elektronicznej, aż 38 proc. badanych zrobiło zakupy na czas kwarantanny w Internecie. Przy tym, przykładowo w branży spożywczej, widać wzrost zainteresowania ze strony klientów, którzy wcześniej nie dokonywali e-zakupów. Przekłada się to na wzrosty w zakresie wysyłek: w wypadku produktów spożywczych czy leków bez recepty nawet powyżej 70 proc.
Jak bezpiecznie nadawać i odbierać przesyłki w dobie koronawirusa?
Zarówno osobom zlecającym wysyłkę, jak i przewoźnikom zależy, aby transport przebiegał sprawnie, a przy tym bez niepotrzebnego narażania żadnej ze stron. Aby ograniczyć ryzyko kontaktu z wirusem, większość firm kurierskich wprowadziła bezdotykowe potwierdzanie odbioru (np. za pomocą kodu, który należy podać kurierowi), a także promuje płatności internetowe.
Co może zrobić odbiorca przesyłki, aby zwiększyć bezpieczeństwo zarówno swoje, jak i kuriera?
Myj często ręce mydłem i ciepłą wodą
Przed przygotowaniem przesyłki do nadania umyj starannie ręce mydłem i opłucz ciepłą wodą. Dzięki temu, przekazując paczkę kurierowi, zminimalizujesz prawdopodobieństwo ewentualnego przekazania wirusa.
Po odebraniu przesyłki w miarę możliwości rozpakuj ją starannie umyj ręce wodą z mydłem lub zdezynfekuj środkiem na bazie alkoholu (min. 60%). Dla zwiększenia poczucia bezpieczeństwa możesz podczas rozpakowywania przesyłki założyć rękawiczki.
Przygotuj wszystkie niezbędne dokumenty do nadania
Sprawdź, czy wydrukowałeś i przygotowałeś wszystkie niezbędne dokumenty do przekazania kurierowi. W ten sposób skrócisz czas Waszego spotkania.
Zachowaj bezpieczną odległość i noś maseczkę
Wirus przenosi się głównie drogą kropelkową. Dlatego ważne jest, aby zachować przynajmniej 1 – 1,5 m odległości od kuriera. Zakryj nos i usta maseczką bądź bawełnianą tkaniną.
Unikaj bezpośredniego kontaktu
Unikaj bezpośredniego kontaktu w formie witania się przez podanie rąk oraz przekazywania – w trakcie składania podpisów – telefonów, komputerów mobilnych czy długopisów itp. W miarę możliwości warto zrezygnować z przesyłek za pobraniem, a jeśli jest to niemożliwe, wybrać płatność bezgotówkową.
Dbaj o innych
Zrezygnuj z usług kurierskich, jeśli jesteś objęty kwarantanną. Jeśli nie ma możliwości, aby przewoźnik zostawił przesyłkę pod drzwiami i odszedł bez pokwitowania, nie zamawiaj rzeczy z dostawą do domu.