
Kiedy spojrzymy na succes stories znanych marek, widać pewną zależność – wszystkie w pewnym momencie decydują się na inwestycję w wizerunek. Konsumenci to wzrokowcy, zwracają uwagę na elementy takie jak branding opakowań. Dlatego firmy, które troszczą się nie tylko o wygląd zarówno swoich produktów, ale i opakowań, mają znacznie większą szansę na zaistnienie w świadomości swoich klientów. Co przekłada się na sprzedaż.
Nie zmienia to faktu, że najważniejszą wartością każdej marki jest produkt: użyteczny, przydatny, z wysokiej jakości materiałów. Dopiero później wkracza marketing, który buduje historię oraz emocje wokół produktu. Te zabiegi, obok funkcji i wykonania produktu, bez wątpienia mają wpływ na jego cenę. Często to, co kształtuje wartość produktu w oczach klienta dzieje się w sferze wrażeń i uczuć. Dotyczy to zwłaszcza branży B2C np. produktów szybko zbywalnych (FMCG), kosmetyków, żywności oraz branży fashion. Tam nie tylko hasło reklamowe, ale nawet etykieta i sposób pakowania odgrywają ważną rolę.
Jesteśmy wzrokowcami i właśnie ten zmysł dominuje podczas robienia zakupów i dalszej relacji z marką. To, jak postrzegamy produkt, buduje jego wartość, począwszy od pierwszego zetknięcia z nim w sklepie, aż po chwilę rozpakowania zamówionej paczki.
Podręczniki do marketingu takie zjawisko nazywają efektem halo lub efektem aureoli. Polega on na tym, że nadajemy pozytywne cechy produktom – wyłącznie na podstawie pierwszego, bardzo powierzchownego wrażenia. Przykład? Oglądany przez nas krem w sklepie internetowym ma piękne zdjęcie i etykietę. W rezultacie postrzegamy go jako atrakcyjny i wartościowy. Mimo, że nie wiemy, co kryje się wewnątrz słoiczka kremu i czy jego skład rzeczywiście nas odmłodzi.
Taśma, papier i sianko też sprzedają
Podobnie dzieje się w momencie, gdy paczka z zamówionym kremem trafia w nasze ręce. Przywołujemy w pamięci wrażenia ze sklepu i podświadomie spodziewamy się podobnych doznań estetycznych. W procesie dobrze zaprojektowanego brandingu krem dotrze do nas w pudełku z logo marki, a nie w szarym kartonie. Będzie estetycznie zapakowany i zabezpieczony, a w środku znajdzie się spersonalizowany drobiazg np. w postaci krótkiego liściku.
Nasi klienci często zwracają się do nas z pomysłami na personalizację swoich opakowań lub wdrożenie ekologicznych rozwiązań. Wspólnie wypracowujemy kompromis pomiędzy wizerunkiem i estetyką, ekologią a zabezpiezeniem produktu przed uszkodzeniem. Oto 4 przykłady opakowań, które stosują sklepy internetowe obsługiwane przez Omnipack. To doskonały przykład, który pokazuje, jakie elementy paczki przyciągają uwagę oraz jak w kreatywny sposób możemy dopracować i przedłużać wrażenia towarzyszące wysyłce.
1. BeardShop – pudełko pełne niespodzianek
To przykład bardzo wyrazistej marki – udaje się jej to między innymi dzięki konsekwentnemu brandingowi. Opakowania w stylu retro, pasują do sklepu online, który wyróżnia bardzo męska oprawa wizualna. Całość dopełnia wygląd przesyłek, które otrzymują klienci: paczka od Beardshop jest kwintesencją wzorowego brandingu – zawiera wiele dodatkowych elementów, których analizę zamieściliśmy na poniższej infografice. Paczka zawiera próbkę, insert w formie naklejek oraz ciekawe, naturalne wypełnienie.
2. Domowa Przymierzalnia Muscat – marketing napędzany przez klientów
Domowa Przymierzalnia okularów funkcjonuje jako dodatkowa usługa sklepu Muscat. W ramach darmowej przesyłki, do klienta trafia aż 5 wybranych przez niego oprawek. Same okulary są stylowe i posiadają oryginalne nazwy – siłą rzeczy muszą być zapakowane w równie estetyczne opakowanie, z przegródkami na każdą parę. Sposób pakowania Domowej Przymierzalni jest na tyle elegancki i doceniany przez klientów, że sami z chęcią dzielą się wrażeniami z przymiarki na kanałach społecznościowych. Mamy więc do czynienia z samonakręcajym się mechanizmem makretingowym – dopracowane, solidne opakowanie na okulary jest share’owane na Instagramie. Treści tworzone przez zadowolonych użytkowników, wzmacniają autentyczność marki i budują zaufanie do produktu.
Źródło: :https://www.instagram.com/p/BpXHbK2lXyy/?utm_source=ig_embed
Źródło: https://www.instagram.com/p/BqXlnxHHnRD/?utm_source=ig_embe
3. PandaWanda – insert spójny z wartościami marki
Ten sklep internetowy w wysyłce swoich produktów nie używa plastiku. To ich deklaracja – spójna zresztą z wizją marki, która sprzedaje kosmetyki i inne produkty ekologiczne – wegańskie i odpowiedzialne społecznie. Marka stawia na proste, minimalistyczne, a zarazem nowoczesne rozwiązania i buduje taki sam, spójny obraz na każdym etapie customer journey.
Jeśli sklep pozycjonuje się jako ekologiczny, nie opakuje zamówienia w plastikową folię. Lepiej wykorzystać materiały pochodzące z natury, np. sianko, które wygląda jak poduszeczka, na której wyeksponowane są kosmetyki.
Dodatkowo wewnątrz paczki dołączany jest insert – nie jest to jednak typowy list do klienta z podziękowaniem. W tym przypadku “list dziękczynny” to coś więcej. W pozornie zwykłej kartce zatopione są nasiona wraz instrukcja dla klienta, jak je zasadzić. Biodegradowalna kartka rozkłada się, a z niej mają wyrosnąć kwiaty. Taki drobny, choć pomysłowy upominek sprawia, że wrażenia, które towarzyszą klientowi w czasie zakupów w sklepie, pozostają z nim znacznie dłużej.
Źródło: https://www.instagram.com/p/BrYQK03lvSC/?utm_source=ig_embed
4. CardioBunny – marka, która wspiera aktywność
Również na przykładzie sieci odzieży sportowej dla kobiet CardioBunny widzimy strategię podtrzymywania pozytywnych wrażeń klientek jak najdłużej. Specjalne, wykonane na zamówienie pudełko fasonowe oraz bibuła z nadrukowanym logo marki, w którą zawinięty jest produkt, są dowodem na to, że nic w wyglądzie paczki dla klienta nie jest przypdkowe. Cały obraz dopełnia zdjęcie motywacyjne – takie samo jak na stronie sklepu online. Kobiety ubrane w stroje marki przekazują myśl przewodnią marki, czyli aktywny styl życia, który wyróżnia klientki CardioBunny. Dodatkowo, w środku fasonowego pudełka, którego rozmiar dopasowany jest do rodzaju produktów, znajdziemy insert w formie broszury informującej, jak właściwie dbać o produkty, by służyły nam jeszcze dłużej.
Jak widać, branding opakowań przyjmuje rozmaite formy. Może być bardziej lub mniej spersonalizowany, zawierać elementy oznakowane logo marki lub jedynie w subtelny sposób nawiązywać do produktu i profilu klienta. Wszystko zależy zarówno od tego, na jakim efekcie nam zależy i jaki budżet możemy przeznaczyć na rozwój wizerunku sklepu online. Nawet drobna zmiana w wyglądzie paczki jest niczym ukłon w stronę klienta – każdy produkt zapakowany z dbałością, postrzegany jest jako wartościowy, a sam klient zyskuje poczucie, że dokonał dobrego wyboru.